Czeka nas rejestracja wszystkich dronów?
Czeka nas rejestracja wszystkich dronów? Urząd Lotnictwa cywilnego chce wprowadzenia rejestracji wszystkich dronów latających na polskim niebie. Takowy rejestr jest już prowadzony, ponieważ rejestracji podlegają drony, które wykonują specjalistyczne operacje. Nowy rejestr ma obowiązywać wszystkie drony.
Stworzona baza dronów, z założenia ma być narzędziem, dzięki któremu uda się spełnić unijne planowane regulacje. Głos w tej sprawie zajął Piotr samson, prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Jak zaznaczył „Musimy zagwarantować, że mamy technologię, która da gwarancję, że potrafimy rozpoznawać drony i identyfikować ich właścicieli”. Oczywiście stworzenie tak obszernej i dokładnej bazy będzie się wiązać m.in. z lepszą współpracą z producentami bezzałogowców. Urzędnicy unijny dążą do tego, by producenci dronów podporządkowali się wymogom technologicznym, które pozwolą na namierzenie wszystkich bezzałogowych statków powietrznych
„Chcemy, żeby każdy dron był zarejestrowany”
Nowe przepisy będą na każdego producenta nakładać obowiązek, aby zaszyć w nim mikroprocesor, który będzie wysyłać sygnał z informacją, co to za dron i do kogo należy. Chcemy, żeby każdy dron był zarejestrowany. To nie tylko polskie regulacje, ale europejskie. Przyrost dronów jest gigantyczny i chcemy zmniejszyć prawdopodobieństwo, że ktoś będzie używał ich w sposób niepożądany – dodaje Piotr Samson. Dzięki powstałej bazie możliwe będzie zidentyfikowanie drona, który lata nad naszą głową. I to wszystko za pomocą telefonu komórkowego. Co więcej, ULC dąży do tego, by kontrola nad dronami była taka sama, jak nad samolotami.
Warty podkreślenia jest fakt, iż Polska Agencja Żeglugi Powietrznej opracowuje specjalny system informatyczny, dzieki któremu możliwe będzie powstanie bazy dronów. Drony mają być wyposażone w „rodzaj rejestracji, specjalny nadajnik, gdzie sygnał będzie wysyłany tak, aby można było rozpoznać to urządzenie”. Sygnał wysyłany przez bezzałogowce będzie widziany przez radary. Mechanizm ma być podobny do tego, który funkcjonuje w lotnictwie, jednak bardziej zautomatyzowany. Warto podkreślić, ze wszystko ma się odbywać za pomocą sieci 5G, a za pomocą telefonu komórkowego będzie możliwość rozpoznania każdego drona, który znajdzie się nad naszymi głowami.
Na te wszystkie zmiany jeszcze trochę poczekamy, gdyż rejestr może zacząć działać najwcześniej w 2020 roku. Niemniej, te informacje już wyłoniły zwolenników i przeciwników tego projektu. Jak będzie? Czas pokaże.
Zespół Fly&Watch
2 komentarze